Dziś ciąg dalszy włóczenia się po wieżach i dachach. Opisywana tydzień temu Korona Starego Gdańska to przecież nie jedyny sposób na podziwianie miasta z góry.
Europejskie Centrum Solidarności nie jest może oszałamiająco wysokie, ale za to jest zielono, darmowo, i co najważniejsze – otwarte do późnego popołudnia :)
Żeby dostać się na taras widokowy, musimy skorzystać z windy na szóste piętro. Również widokowej.
A na górze:
Następny w kolejce: dach Manhattanu. Polecicie jeszcze jakieś? :)