Pierwsza wizyta nie była szczególnie zachwycająca. Może dlatego, że przyjechałam do Łodzi w samym środku listopadowej szarugi :) W każdym razie, przez długi długi czas Łódź miałam raczej daleko na liście miast „do odwiedzenia”. Na szczęście postanowiłam dać jej drugą szansę i tym razem solidnie się przygotować. Efekt? Znalazłam tyle ciekawych miejsc, że nie zdążyłam zajrzeć nawet do połowy tych, które najbardziej chciałabym zobaczyć. I bardzo żałuję, że nie miałam jak wziąć porządnego aparatu!
Poniższa lista jest więc też ściągawką dla mnie na przyszłość, do których miejsc zajrzeć przy najbliższej okazji. A dla ułatwienia, mały bonus: poniżej mapa, którą zrobiłam sobie przed ostatnim wyjazdem. Jeśli tak jak ja macie ograniczony czas na zwiedzanie, dobrze wiedzieć, do których miejsc jest akurat najbliżej.
Ulica Piotrkowska
No kurczę, musiałam zacząć od tego :) Nie da się pominąć Piotrkowskiej w przewodniku po Łodzi! Rozglądajcie się uważnie, w górę, w dół, na boki, zaglądajcie w podwórka. Podczas krótkiej wizyty przemierzyłam ją kilka razy i za każdym odkrywałam coś nowego.
– –
OFF Piotrkowska
OFF Piotrkowska mieści się na terenie dawnej tkalni i przędzalni. Choć bywa kojarzona głównie z hipsterskimi knajpami, znajdziemy tu nie tylko jedzenie. „W jednym miejscu swoje podwoje otworzyły pracownie projektantów mody, designu, architekci, kluby muzyczne, restauracje, przestrzenie wystawiennicze, sale prób, showroomy, concept store i klubokawiarnie.”
Więcej informacji: strona www / Facebook
– –
Pasaż Róży
Zalicza się do Piotrkowskiej, ale zasługuje na osobną pozycję na liście. Żadne zdjęcie nie odda widoku tego miejsca na żywo. Całe ściany pokryte małymi kawałkami lusterek robią robotę nawet w pochmurny dzień, a w pełnym słońcu wygląda to wręcz magicznie!
Więcej informacji: strona www / Facebook
– –
Stajnia Jednorożców
Czy też bardziej przyziemnie: kolorowa wiata przystanku/tramwajowego węzła przesiadkowego. Jedni ją kochają, inni nienawidzą, ale nie sposób przejść obok tej konstrukcji obojętnie.
– –
Manufaktura i Muzeum Fabryki
Obsypane nagrodami za rewitalizację terenów starej fabryki, centrum handlowo-rozrywkowo-wszystkomające, w tym również przestrzeń dla różnego rodzaju wydarzeń kulturalnych. Chętnie zrobiłabym więcej zdjęć, ale pogoda miała inne plany na ten wieczór :)
W Manufakturze mieści się tez Muzeum Fabryki, w którym „poznacie dzieje przemysłowej fortuny Poznańskich, rozwój zakładów, technikę produkcji tkanin bawełnianych i codzienną pracę dawnych robotników.” – więcej na stronie Muzeum.
– –
Muzeum Kanału Dętka
Otwarte jest tylko w sezonie letnim – od maja, więc niestety nie miałam okazji wejść do środka. Mieści się w dawnym zbiorniku na wodę deszczową, i, jak można przeczytać na stronie Muzeum, jest pierwszym w Polsce kanałem udostępnionym dla zwiedzających.
Więcej informacji: strona www / Facebook
– –
Cmentarz Stary
Cmentarz z wydzielonymi częściami dla zmarłych trzech wyznań: katolickiego, ewangelickiego i prawosławnego. Ponieważ dawni łodzianie uwielbiali ścigać się w demonstrowaniu swojej zamożności, na cmentarzu znajdziemy wiele wyjątkowych nagrobków i grobowców. Jeśli podobały się Wam zdjęcia z Cmentarza Nowodziewiczego w Moskwie, po tym cmentarzu również przejdziecie się z ciekawością.
– –
Cmentarz Żydowski
Wyjątkowo klimatyczny, ogromny cmentarz zajmuje powierzchnię prawie 40 hektarów – to jeden z największych cmentarzy żydowskich w Europie. Pochowano tu ok. 160.000 osób, z czego ponad 40 tysięcy na Polu Gettowym, gdzie znajdują się szczątki ofiar łódzkiego getta.
Więcej informacji i zdjęć: strona www / Facebook.
Uwaga: zgodnie ze zwyczajem, na terenie cmentarza żydowskiego mężczyźni powinni nosić nakrycie głowy.
– –
Park Ocalałych
Najmłodszy park w Łodzi, poświęcony upamiętnieniu osób ocalałych z holokaustu.
Więcej informacji: strona www.
– –
Stacja Radegast / Stacja Marysin – Muzeum Tradycji Niepodległościowych
Stacja – muzeum, miejsce początkowo służące jako punkt przeładunkowy towarów dla i z łódzkiego getta, tędy później przywożono do getta Żydów z Europy Zachodniej, z tej stacji wywożono również ludność do obozów zagłady. Wrażenie robi długi tunel z wywieszonymi na ścianach listami transportowymi. Niemiecka skrupulatność w tej kwestii była przerażająca…
Więcej informacji: strona www / Facebook
– –
Księży Młyn
Wyjątkowy zespół fabryczno-mieszkalny, całe osiedle charakterystycznych budynków wielorodzinnych wybudowanych dla pracowników fabryki. Zobacz więcej zdjęć na blogu Ruszaj w Drogę.
– –
Muzeum Komunikacji
Niewielkie muzeum, które może zaciekawić fanów komunikacji miejskiej, w szczególności tramwajów.
Więcej informacji: strona www / Facebook
– –
Zajezdnia Muzealna Brus
Pozostając w temacie tramwajowym, podsunę Wam jeszcze jedno miejsce: muzealną zajezdnię tramwajową! Stare tramwaje, autobusy, a nawet osobna wystawa kasowników są dostępne w wybrane dni od kwietnia do września.
Więcej informacji: strona www

Źródło: http://www.kmst.pl/zajezdniabrus
– –
Muzeum Książki Artystycznej
To nie tylko kolekcja książek, ale i zabytkowych maszyn drukarskich, mieszcząca się w zabytkowej willi Grohmana.
Więcej informacji: strona www / Facebook

Źródło: http://www.book.art.pl/index.php/wystawy-stale
– –
Łódź Bajkowa
Czyli rozrzucone po mieście kilkanaście rzeźb przedstawiających postaci z seriali i filmów Studia Se-Ma-For. Tu znajdziecie ich lokalizacje na mapie.
Więcej informacji: strona www / Facebook
– –
Muzeum Kinematografii
„Muzeum Kinematografii w Łodzi jest jedynym w Polsce, chroniącym zabytki z dziedziny techniki, sztuki i kultury filmowej.” Na zdjęciu: wystawione przed budynkiem rekwizyty z filmu Kingsajz.
Zobacz: strona www / Facebook
– –
Park Klepacza w Łodzi
Ot, niewielki park, jakich wiele. Ale przez krótki czas w roku staje się wyjątkowy dzięki ogromnej ilości niebieskich kwiatów – cebulic syberyjskich, które gęsto zalewają trawniki. Ależ miałam szczęście, że przyjechałam dokładnie w czasie, kiedy kwitły! Jeśli przyjeżdżacie do Łodzi wiosną (ja byłam w połowie kwietnia) również możecie na nie trafić.
– –
Centrum EC1 – Miasto Kultury
Centrum mieści się w zrewitalizowanych budynkach pierwszej łódzkiej elektrowni. Znajdziemy tu m.in. planetarium, Centrum Nauki i Techniki, Łódzką Komisję Filmową i Centrum Komiksu. Ale nie tylko – ja na przykład pod koniec czerwca spędzę tam weekend na blogerskiej konferencji :)
Więcej informacji: strona www / Facebook
– –
Palmiarnia
Kolekcja egzotycznych roślin, z których najstarsze mają już po 150 lat!
Więcej informacji: strona www / Instagram

Zdjęcie: um.lodz.pl
– –
Ogród botaniczny
Największy w Polsce ogród botaniczny, w którym znajdziemy rośliny z całego świata.
Więcej informacji: strona www / Facebook.
– –
Muzeum Animacji Se-Ma-For
Niestety tymczasowo zamknięte z uwagi na „problemy techniczne”, ale postanowiłam dodać je do listy bo kurczę, Se-Ma-For to bajki naszego dzieciństwa :) Mam gorącą nadzieję, że wkrótce znów zaczną działać i będę mogła je odwiedzić. Na blogu Ruszaj w Drogę możecie podejrzeć zdjęcia z wystawy.
Więcej informacji: strona www

Zdjęcie: se-ma-for.com
– –
Biała Fabryka / Muzeum Włókiennictwa
Budynek dawnej fabryki, jeden z najstarszych w Polsce zabytków architektury przemysłowej. Obecnie mieści się tu siedziba Centralnego Muzeum Włókiennictwa czyli, jak sami piszą: „Muzeum techniki i przemysłu, sztuki, designu, mody, historii regionu, etnograficzne… Dzięki niezwykle bogatym i zróżnicowanym zbiorom Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi jest po trosze każdą z tych instytucji.”
Więcej informacji: strona www / Facebook
– –
Skansen Miejskiej Architektury Drewnianej
W chwili pisania artykułu Muzeum jest tymczasowo zamknięte, ale tę pozycję również zaznaczam na przyszłość. Na terenie Muzeum, wzdłuż zaaranżowanej uliczki, znajduje się kilka drewnianych budynków przeniesionych z Łodzi i okolic, typowych dla dawnej architektury miasta.
Więcej informacji: strona www.

Zdjęcie: www.muzeumwlokiennictwa.pl
– –
Muzeum Miasta Łodzi z makietą dawnej Łodzi
Jak nie jestem fanką „tradycyjnych” muzeów, tak bardzo lubię tego typu makiety. Ta w holu Muzeum Miasta Łodzi pokazuje nieistniejące już budynki wyburzone w związku z założeniem łódzkiego getta.
Więcej informacji: strona www
– –
Łódzkie Murale
Trudno nazwać to miejscem, bo jest ich mnóstwo i często wyskakują znienacka, zza rogu, nad głową. Sporo z nich zobaczyłam przypadkiem, z okna tramwaju, zupełnie tego nie planując. Można oczywiście skorzystać z mapy i polować na te ulubione, można też zdać się na los i co chwilę mieć niespodziankę „o, to ten, widziałam go w internecie!”.
—
Uff, na razie chyba wystarczy. Mam nadzieję, że już nikt z Was nie powie, że w Łodzi nie ma co robić :)
Już niedługo, pod koniec czerwca, będę tam ponownie. Pominęłam jakieś ciekawe miejsce? Dajcie znać!