Pojawił się niedawno przy Alei Zwycięstwa. Gdyby nie charakterystyczny hełm, możnaby wziąć go za zwykły, przydrożny krzyż, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni.
Gdyby nie niedawna rocznica – możnaby w ogóle nie wpaść na to, dlaczego się pojawił. Bo zakładam, że stanął w tym miejscu właśnie w nawiązaniu do Powstania Warszawskiego?
Chcesz go znaleźć? Stoi przy Alei Zwycięstwa, mniej więcej naprzeciwko znanego czołgu.